Discussion:
Lwówek Książęcy niepasteryzowane
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
lublex
2010-07-24 10:58:27 UTC
Permalink
Witam
A jakoś tak Ciechan zwlekał z uruchomieniem ale dziś w swoim ulubionym
sklepie zakupiłem specyjał jak w temacie. Niepasteryzowane, "Seria
limitowana - Pierwsza warka" co kolwiek by to nie znaczyło, dumnie na
etykiecie w postaci pieczęci czerwonej widnieje. Cena 3,15 z butelką 0,5
piszą bezzwrotną ale taką normalnie ciechanowską, pan kaucję wliczył i
zeznał że przyjmie. Kapsel oryginalny, biało złoto czerwony z manifestem:
"Piwa regionów - w jedności siła"! :)
Co do zawartości. Alk. 6,2% obj, extr. 12,1 wag. Kolor jasny, piana obfita i
trwała. W trakcie picia zostaje na ściankach szklanki taka "firanka".
Pierwszy łyk - ciut zbyt kwaśne ale to raczej to, że ja nie lubię
kwaskowatych, więc spoko. Kolejne łyki i pojawia się nuta ożeźwiająca w
miejsce pilsowatej kwaskowatości, no to ujdzie. W smaku czuje się wyraźną
chmielową goryczkę i to jest duży plus, zwłaszcza dla mnie, wychowanego na
"starej Perełce".
Ogólnie: może być, co prawda stosunek cena/jakość skłania raczej w kierunku
niepasteryzowanej Łomży. Wypić można ale moim hitem lata nie zostanie...

pozdr
lublex
jacki
2010-07-24 16:17:24 UTC
Permalink
Post by lublex
Co do zawartości. Alk. 6,2% obj, extr. 12,1 wag. Kolor jasny, piana
Hmmm, czy oni podają ekstrakt jako różnicę początkowego i końcowego? Tak
by wychodziło z tych danych. A powinno się chyba podawać ekstrakt
początkowy. Bo jest różnica jeśli brzeczka o początkowym powiedzmy 17
odfermentuje do 5 a 13 do 1. Alkoholowo to samo, ale słodycz zupełnie inna.
lublex
2010-07-24 18:21:36 UTC
Permalink
Post by jacki
Post by lublex
Co do zawartości. Alk. 6,2% obj, extr. 12,1 wag. Kolor jasny, piana
Hmmm, czy oni podają ekstrakt jako różnicę początkowego i końcowego? Tak
by wychodziło z tych danych. A powinno się chyba podawać ekstrakt
początkowy. Bo jest różnica jeśli brzeczka o początkowym powiedzmy 17
odfermentuje do 5 a 13 do 1. Alkoholowo to samo, ale słodycz zupełnie inna.
Aż tak dokładnie to tego nie czaję. Ale z tego co mi tam się po pamięci
szlaja, to jest to raczej ekstrakt początkowy. Alkoholu sporo (ponad 1/3),
CO2 w normie a może nawet nie przegazowane, natomiast smak mało wyrazisty
uzupełniony zwiększoną dawką chmielu. W efekcie nawet odfermentowanie do 2
coś tam smaku pozostawia.

pozdr
lublex
Ł.R.
2010-07-30 19:45:07 UTC
Permalink
A ja w końcu dzisiaj wypiłem piwko jak wyżej. Da się wypić, ale
rewelacji nie ma. Stare Książęce było jednak lepsze. I do tego cena -
nie wróże temu produktowi powodzenia na lokalnych rynkach w okolicy
Lwówka - cena 3 zł za butelkę jest zdecydowanie za wysoka
Pozdrawiam
Ł.R.

Loading...